poniedziałek, 12 sierpnia 2019

Bumerang

Z moją byłą dziewczyną byłam 3 lata temu, ale po pewnym czasie stwierdziłam, że chcę wyjechać. Ona się przestraszyła. Od tego czasu wracamy do siebie jak bumerang. Teraz robię za jej przyjaciela i momentami pęka mi serce, bo wspieram ją w związku, który jest nie wypałem, a tak naprawdę chciałbym ją odzyskać i serce mi pęka jak pomyślę co one teraz robią. Kocham ją, jak z nią zrywałam byłam głupią gowniarą. Teraz dojrzałam do tego żeby być kobietą jej życia, gotową na każde poświęcenie. Nie mam pojęcia jak mam ją odzyskać. Tęsknię, cierpię, ale zaciskam zęby. Co Wy obce osoby możecie mi w tej sytuacji poradzić?


_____________________________________________

Wasze historie, przeżycia, coming-out'y, jakieś problemy możecie wysyłać nam na maila


fajna.dziewczyna@gmail.com


albo 


formularzem kontaktowym na dole.



5 komentarzy:

  1. Bierz się w garść i powiedz jej co czujesz, jeśli jej obecny związek to niewypal, to może kiedy powiesz jej o swoich uczuciach wróci do ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli jej zdaniem jej związek to niewypał, wspierasz ją i pozwalasz przeciągać coś nieuniknionego. Marnuje się w tym związku jeśli jest jak mówisz. Każda kobieta zasługuje na szczęście. Jeśli jesteś w stanie jej je dać, bierz się w garść powiedz o swoich uczuciach. Pomyśl w jaki sposób to zrobisz. Forma również jest ważna. Daj jej czas do przemyślenia. Nie wymagaj od razu odpowiedzi. Pokaż jej przede wszystkim, że jesteś dojrzałą kobietą która wraz z nią stworzy związek na jaki zasługujecie. Powodzenia, daj znać jak Ci poszło. trzymam kciuki i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Napisałabym to samo co w komentarzach wyżej więc ogranicze się do tego że trzymam kciuki. Bądź silną wiem że uczucia to trudna i bolesna kwestia.

    OdpowiedzUsuń
  4. To jest bardziej złożony temat. Sugestie z naszej strony będą różne,a ty wybierzesz te które popra twoją decyzję, bo już ją podjęłaś, teraz tylko szukasz poparcia..
    Moim zdanie, po pierwsze powinnaś pomyśleć o sobie i przestać "wspierać" ją w jej nowym związku, bo to jest sprzeczne z tym co czujesz. "Robisz za przyjaciela" a czy ona robi za twojego? Jeśli tak, to jak to możliwe że nie dostrzega jak się męczysz przy niej w takim układzie?
    Warto przeanalizować powody dla których się rozstalyscie, te prawdziwe powody.. jak to na ciebie wpłynęło? jak przebiegal wasz związek? czy to była zdrowa relacja?
    Jesteśmy tacy, że kiedy nie możemy czegos mieć chcemy to bardziej.. odpowiedz sobie szczerze kiedy znowu odrodziły się w tobie uczucia do byłej dziewczyny. Czy może w momencie kiedy poznała obecną partnerkę? Może po tym kiedy ty doświadczyłs odrzucenia od innej osoby?
    Nie wiem jak to do końca działa, ale nasza natura jest taka, że wolimy być z kimś niż sami..może zdarzyć się tak, że były partner, który nie daje nam jednoznacznych sygnałów że to koniec, wciąż będzie nas przyciągal..taki efekt bumerangu jak mówisz, przyciąga potrzeba bliskości, odpycha niedopasowanie..tylko ty możesz to ocenić w tym momencie.
    Mówisz że jesteś gotowa na każde poświęcenie, ale z mojej perspektywy to takie słowo klucz "oddałbym wszystko żeby ona była szczęśliwa, ale na moich zasadach" Wydajesz się bardzo szczera w tym co piszesz, powinnaś porozmawiać z była dziewczyną i dać jej również szanse na podjęcie decyzji. Moja sugestia byłaby taka, żeby zrobić to w spokojnej atmosferze, na osobności w neutralnym środowisku, bez osób trzecich. Pamiętaj że jakby ty jesteś w trochę łatwiejszej sytuacji niż ona, bo ona ma dziewczynę, którą pewnie darzy uczuciami i do tego jesteś ty w jej życiu, była dziewczyna, przyjaciółka, a niedługo wyznasz jej miłość..
    Co do wszystkich komentarzy jakie tu przeczytasz:
    Jakie problemy rozwiązuje się najłatwiej? Czyjeś.
    Dlatego musisz zmierzyć się z tym sama, a skoro dotarłaś aż tu, to na pewno nie czekałaby długo, tylko podjęła decyzję co dalej bo te emocje i uczucia zaczną cię zatruwać, jeśli już tego nie robią. Powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak masz rację podjęłam decyzję, nie wiem czy określenie, że szukam poparcia jest najbardziej trafne, po prostu się przestraszyłam i chciałam usłyszeć, że to co robię nie jest złą decyzją.
    Masz rację, że chce żeby była szczęśliwa na moich zasadach z tym, że kiedy przez przypadek znowu wróciła do mojego życia chciałam usłyszeć, że jest z tą dziewczyną szczęśliwa, a niestety okazało się, że jest bardzo nieszczęśliwa... Ciężko to wszystko wytłumaczyć, ale jestem pewna tego co mówię.
    Bardzo Wam dziękuję za wsparcie, tego właśnie potrzebowałam, jesteście wspaniałe! ❤️

    OdpowiedzUsuń